VI turniej im. Jana Brustmana

Wspomnienie

W 1978 roku grałam w finale Mistrzostw Polski Kobiet w Elblągu, gdzie młodziutka Agnieszka Brustman stawiała pierwsze kroki w turnieju seniorek, a sekundował jej ojciec. Podziwiałam jej odważną grę i zastanawiałam się, kto tak świetnie przygotował zawodniczkę do turnieju. Wtedy właśnie po raz pierwszy spotkałam Pana Jana. Od razu poczułam dobre fluidy: szczerość, spontaniczność, dowcip, empatię, ciepło. Tłumaczył mi czasem zawiłości szachownicy, analizował przegrane partie (niestety, nie za dobrze mi tam szło). Później prawie corocznie w sierpniu wpadaliśmy na siebie podczas festiwalu w Augustowie, widocznie lubił tę niepowtarzalną atmosferę gry na powietrzu podobnie jak ja. Przybywał tam z córkami: Edytą i Agnieszką. Ośrodek nazywał się „Goła Zośka” i niektórzy stroili sobie żarty: „Zośka, ubrana do miejsca nie pasujesz'”. Dzisiaj się uśmiecham na to wspomnienie, ale wówczas… ale Pan Jan potrafił gestem, żartem od razu rozładować napiętą atmosferę. Jego zabawne powiedzonka np. „kot to chytra sztuka, lecz lisa Jasia nie oszuka” – do dzisiaj „żyją” wśród starszego pokolenia szachistów. Szczególnie lubiłam obserwować jego partie błyskawiczne, które grał z wielką chęcią ze starszym od niego, błyskotliwym Kazimierzem Platerem. To było widowisko! Od razu pojawiali się kibice i tłum gęstniał z każdą partią. Jaka szkoda, że w tamtych czasach kamery nie były tak powszechnym użyciu jak dzisiaj. Zostałby film, a tak tylko mgliste wspomnienia i epizodyczne zdarzenia wyławiam z pamięci. Jaka szkoda, że obu panów już nie ma wśród nas, ale wiem, że w pamięci szachistów będą żyć wiecznie. Nie tylko w nazwie turnieju.

Zofia Marks

Wyniki turnieju

strona turniejowa – wyniki

klasyfikacja do lat 8

klasyfikacja do lat 10

W turnieju wzięło udział 112 uczestników.  Turniej bardzo dobrze zorganizowany. Duża, przestronna sala, wiele wolnej przestrzeni zarówno dla zawodników jak i ich opiekunów. Wiele nagród, dla tych którym w boju się powiodło. Także nagrody losowane za prawidłowe rozwiązanie zadań (miniaturki). Pakiet wyżywienia (bułeczka słodka + napój) dla zawodników były dopełnieniem starań organizatorów.

Klub UKS SP 321 reprezentowali:

Bartosz Fiszer zajął 1 miejsce w klasyfikacji do lat 8 spośród 40 zawodników, 23 miejsce w klasyfikacji generalnej. Bartek ugrał 6 punktów z 9 partii przegrywając jedynie trzy ze znacznie starszymi przeciwnikami.

Jakub Fiszer zajął 3 miejsce w klasyfikacji do lat 10 spośród 25 zawodników, 21 miejsce w klasyfikacji generalnej. Kuba zdobył 6 punktów.

Jan Wojnowski zajął 6 miejsce w klasyfikacji do lat 10, 28 miejsce w klasyfikacji generalnej. Janek zdobył 5.5 pkt.

Galeria zdjęć z turnieju.